NOWE ROZDZIAŁY
od 26.12.2018r. do 01.02.2019r.
Tytuł: Love is coming
Autor: Kropcia
Rozdział: -
Fragment:
Mieszkanie wypełniał zapach ciasta marchewkowego. Imbirowy z nutką pomarańczy i korzennych przypraw. Rozchodził się powoli wraz z ciepłem bijącym od nagrzanego piekarnika.
Uspokajał ją.
W pustce, która ją otaczała, dawał nikłe poczucie domu i ciepła. Tak trudnych do osiągnięcia podczas samotnych wieczorów.
Tytuł: Po prostu Gaara
Autor: Sayuri Shirai
Rozdział: XIV
Fragment:
Westchnął i jak już nieskończenie wiele razy wcześniej, przeklął ojca, los, a może siebie samego, że ma takie, a nie inne życie. Ile by dał, żeby Shukaku był zapieczętowany w kimkolwiek innym, byle nie w nim. Nieoczekiwanie uśmiechnął się pod nosem, gdy przypomniał sobie rozmowę z Sayuri. Przynajmniej ona dostrzegła jasną stronę bycia jinchuuriki.
Tytuł: KakaSaku - Historia dwojga samotnych shinobi
Autor: AsiorekKP
Rodział: Rozdział XXI - Coś poszło nie tak
Fragment:
"Zielone oczy kobiety zmierzyły wzrokiem obraz nędzy i rozpaczy jakim był jej towarzysz leżący pośrodku siedzących po turecku dzieci. Dziewczynki ułożyły mężczyznę na tylu miękkich przedmiotach ile udało im się znaleźć w śmieciach wypełniających halę. Poduszki, stare wkłady z materaca a nawet poprute miśki. Całość wyglądała jakby czuwały nad umierającym. Ścisnęło ją w sercu. Nie mogła dopuścić, żeby on umarł..."
Tytuł: Wywołał we mnie wojnę uczuć, zapominając o tym, że na każdej wojnie są ofiary.
Autor: Banshee
Rozdział: XI
Fragment:
Odwróciłam głowę zszokowana i zamrugałam gwałtownie. Spod kosmyków czarnej grzywki, spoglądały oczy czarne jak węgle. Każdy gdzieś spogląda, ale w tym momencie on patrzył na mnie, i było w tym coś dziwnego, coś, czego nie potrafiłam ubrać w słowa. Jego silne dłonie dalej zaciskały się na moich ramionach, co tylko spowodowało ciarki przebiegające po moim ciele niczym stado rozpędzonych gazel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz